Geoblog.pl    marcepan    Podróże    Azja Srodkowa    "Sa sedesy!!!"
Zwiń mapę
2008
06
wrz

"Sa sedesy!!!"

 
Kazachstan
Kazachstan, Alma-Ata
POPRZEDNIPOWRÓT DO LISTYNASTĘPNY
Przejechano 4857 km
 
Od rana leje, wiec zamiast do kanionu zmierzamy do Almat. Widoki znow nie z tej ziemi (w niektorych budza sie tesknoty za stepem).

W Almatach cywilizacja! Sa sedesy! Toalety ciesza do nieprzytomnosci.
Obiad zjadamy u eleganckiego Chinczyka. Nareszcie bezpieczne jedzenie, dla niektorych po raz pierwszy cos smacznego. Potem kawa Z EKSPRESU. Po 16 dniach z MacCoffee 3 w 1, to duza przyjemnosc. Radosci miasta i cywilizacji.

M: Dostrzegam, ze zycie bez deserow jest ok.

G: Oddycham, odpoczywam psychicznie w znanym srodowisku, miejskim. Nigdy nie przypuszczalam, ze miasto w miare podobne do zachodnich tak mnie ucieszy. Mysle o Biszkeku i porownujac go z Almatami stwierdzam, ze Kirgistan jest bardzo biedym krajem.
 
POPRZEDNI
POWRÓT DO LISTY
NASTĘPNY
 
Zdjęcia (2)
  • zdjęcie
  • zdjęcie
Komentarze (1)
DODAJ KOMENTARZ
Tajemniczykontrolerlotow
Tajemniczykontrolerlotow - 2008-09-09 18:36
Solidna i pozywna porcja wpisow. Almaty to miasto luksusow (miejscami) na miare Moskwy. Szykujcie sie na ceny wyzsze niz u sasiadow, choc prawda jest tez, ze im zamozniejszy kraj tym... paradoksalnie nizsze ceny... Adios
 
 
marcepan
Piotr Stasia Marta i Gosia
zwiedziła 2.5% świata (5 państw)
Zasoby: 42 wpisy42 62 komentarze62 247 zdjęć247 0 plików multimedialnych0
 
Moje podróże
21.08.2008 - 04.10.2008