S: Caly klimat Khivy to taras przy hotelu gdzie spalismy.
P: I spanie na tarasie :)
M: I to, ze zanocowalismy tutaj. Nie, jak turysci zobaczylismy kilka budynkow z gliny, ale chlonelismy klimat - z oslami ryczacymi noca i nietoperzami.
S: I byl tam bardzo szczegolny zapach.
P: Khiva wyglada jak miasto arabskie ze sredniowiecza, a bylo zbudowane w I polowie XIX wieku.
M: To, ze w XIX w nas poruszylo.
P: Mocno utkwily mi w pamieci dwa nocne ryki: osla i muezina.
G: Swietne sa te ich gliniane tynki.
M: Duzo dzieci ma tu przygotowanie turystyczne (???). Krzycza "hello" (i chyba chca dostac jakies pieniadze?)
M: W restauracjach brak menu (karty dan z cenami), wiec robia z toba co chca. Nasza lekcja byla smaczna, obfita, ale gorzka.
P: Za to wino na tarasie: swietna cena i swietna jakosc :)